Rytuały magiczne

Magia Słońca

Magia Słońca. Wędrówka słońca po niebie odzwierciedla odwieczną walkę światła z mrokiem, życia ze śmiercią, ładu z chaosem i nieustanne zwycięstwo słońca, które podlega permanentnej regeneracji, zarówno w cyklu dobowym, jak i rocznym.

Magia Słońca w starożytnej mitologii

Słońce stanowiło najstarszy temat mitów solarnych. Modlono się do słońca i pod różnymi imionami czczono jako bóstwo. W starożytnym Egipcie bóg Re był bogiem słońca, w Babilonie – Szamasz, w Persji i na Bliskim Wschodzie Mitra, w starożytnej Grecji a także Rzymie – Helios, w tradycji prasłowiańskiej ze słońcem związany był Swaróg – bóg nieba i ognia. Z odległych czasów w tradycji ludowej zachowało się przekonanie, że słońca nie można pokazywać palcem, ponieważ w ten sposób znieważa się sacrumWierzono, że słońce pochodzi od Boga i stanowi światłość – dar Stwórcy dla ludzi, by lżej im było znosić ziemskie wygnanie. W tradycji ludowej znane były specjalne modlitwy i zaklęcia wygłaszane na powitanie słońca.

Magia Słońca
Magia Słońca

Cykl dobowy Słońca

Z cyklem dobowym słońca po orbicie było związanych wiele magicznych wierzeń i obrzędów. Wschód słońca był zawsze witany z radością, bowiem oznaczał początek nowego dnia. To właśnie wtedy należało rozpocząć codzienną aktywność. Dokonać wszelkich czynności magicznych i uzdrowicielskich, zebrać zioła, które później można było wykorzystać w celach leczniczych.

Południe, czyli okres największego nasycenia promieni słonecznych było odbierane jako czas świąteczny. Na tę chwilę zawieszano wszelkie prace i odmawiano modlitwy w jego intencji. Według niektórych wierzeń była to pora pojawiania się demonów. Dlatego w niektórych krajach obowiązywał zakaz spania w południe, aby ustrzec się przed ich działalnością lub zażywania kąpieli, ponieważ demony mogły wciągnąć i utopić człowieka. Z kolei w celu zapewnienia szczęścia i wszelkiej pomyślności pierwszą wodę po kąpieli noworodka należało wylać w samym środku dnia.

Od zachodu słońca do świtu trwała pora sprzyjająca działaniu złych mocy i sił piekielnych. Do tego czasu wszelkie prace musiały być zakończone, a kłótnie rozstrzygnięte. Po zachodzie słońca nie można było zostawiać dziecięcych pieluszek na dworze. Nie można było również siać gryki, pożyczać sobie różnych przedmiotów oraz czerpać wody na kąpiel dla dziecka. Wieczorami mieszkańcy wsi schodzili się pod figurę i odmawiali modlitwy. Północ była uznawana za czas dominacji szatana i największą aktywność istot demonicznych. O dwunastej swoją działalność rozpoczynały wszelkiego rodzaju zmory, a z grobów wstawały strzygi.

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *