Rytuały magiczne

Opętania i egzorcyzmy

Opętania i egzorcyzmy. Samo słowo „opętanie” po raz pierwszy pojawiło się po raz pierwszy w Nowym Testamencie gdy Jezus „uzdrowił opętanego przez ducha”. W starożytnych księgach można znaleźć wiele przypadków energumenów (ludzi opętanych). W pismach z IV wieku święty Cyryl pisał: „(…) diabeł gwałtem wchodzi w posiadanie czyjegoś ciała, sprzętów i wszelkiej jego własności. Obala tego który stoi prosto, wykrzywia mu wargi i czyni sztywny język. Z ust dotkniętą taką przypadłością zamiast słów wydobywa się piana, umysł popada w mrok, oczy otwierają się szeroko. Ale dusza nic nie dostrzega przez nie; na koniec nieszczęśnik umiera.”

Opętania i egzorcyzmy
Opętania i egzorcyzmy

W żywocie świętego Galia możemy znaleźć wzmiankę o pewnej młodej dziewczynie, która „(…) tarzała się po ziemi i wyrywając sobie włosy z głowy zaczęła wydawać głośne i przeraźliwe okrzyki na przemian z najsprośniejszymi słowami.

Symptomy zjawiska jakim jest opętanie ma wiele podobieństw do epilepsji, jest więc często mylone z chorobą psychiczną. Do zbliżonych objawów należą m.in.

zmiana tonacji głosu, w szczególności na gruby i głęboki

drgawek i wymiotów, zwracane są często dziwne przedmioty (chory psychicznie może próbować jeść dosłownie wszystko)

nienaturalne wygięcia kończyn i skurcze mięśni twarzy

Antidote Against Atheism Henry More podkreśla w swej książce (1653), że wszystkie te symptomy należy uważać za potwierdzenia i dowody na to, iż diabeł zawładnął ciałem człowieka i czyni z niego użytek, wedle własnej woli.

Henri Boguet natomiast twierdzi, że diabeł mógł schować się w jabłku i czekać na swoje ofiary, aż skonsumują one owoc. Teoria ta może rzucać pewne światło na fakt, że czarownice często kusiły swoje ofiary jedzeniem.

Guazzo wysuwa teorię, jakoby diabeł najczęściej atakował kobiety, które złożyły śluby zachowania dziewictwa. Przez opętanie ma je sprowadzić z drogi cnoty)

Z kolei Bodin (1580) pisze, że najczęstsze przypadki opętań można było zauważyć w Hiszpanii, we Włoszech oraz we Francji. Zdarzało się to szczególnie w klasztorach, gdzie (jak podają ówcześni autorzy pism) jedna opętana potrafiła zarazić resztę.

Opętania i egzorcyzmy – głośne przypadki

1491, Cambrai

„Zakonnice przejawiały nadludzką siłę, szczekały jak psy i przepowiadały przyszłość. Sprawczyni całego zamieszania – cierpiąca na histerię Jeanne Potier – została ostatecznie uznana za czarownice. Po usunięciu jej z z klasztoru sytuacja się poprawiła”

1550, Wertet

„Zakonnice pożyczyły ubogiej kobiecie 3 funty soli, a odebrały od niej 6 funtów, wkrótce potem mniszki zaczęły chodzić po drzewach jak koty, coś niewidzialnego szczypało je i biło. Niekiedy też unosiły się w powietrzu, po czym upadały na ziemię nie doznając przy tym żadnej szkody.”

1566, Amsterdam

”Opętaniem dotkniętych zostało 30 chłopców ze szpitala dla podrzutków, w trakcie egzorcyzmów wymiotowali oni igłami, strzępkami ubrań, kawałkami naczyń glinianych, włosami, odpryskami szkła”

1613, Lilie

„Epidemia opętań dociera do UUe z siostrzanego konwentu brygidek w Aixen-Provence. Trzy zakonnice oskarżyły swoją koleżankę, siostrę Marie de Sains, o to, że rzuciła na nie urok; zaczęły przemawiać w obcych językach, dostawały konwulsji i organizowały szokujące orgie w obecności znanego egzorcysty ojca Francisa Domptiusa. Siostra Marie de Sains złożyła zeznania podobne do poczynionych przez siostrę Madeleine z Alx i podała szczegóły dotyczące technik uprawiania rozpusty w trakcie sabatów. W poniedziałki i środy czarownice spółkowały, w czwartki zaś oddawały się sodomii. Soboty były dniem zarezerwowanym na bestiofilię. We wtorki i piątki zaś odmawiano litanię do Diabła (Michaelis).”

1634, Loudun

„Najsłynniejszy ze wszystkich przypadków zbiorowego opętania. Matka przełożona demonstruje wszystkie klasyczne symptomy opętania demonicznego. Ojciec Urbain Grandier, mający skądinąd zatarg z kardynałem Richelieu, zostaje oskarżony o rzucenie uroku na konwent i spalony na stosie. Mimo jego egzekucji histeria trwa nadal i rozprzestrzenia się na inne zgromadzenia zakonne.”

1656, Paderbom

„Masowa psychoza dotknęła całą diecezję. Opętani przemawiali w obcych językach, oskarżając zwłaszcza miejscowych kapucynów, którzy popadli przez to w podejrzenie. W końcu aresztowano służącą burmistrza, u której odkryto wiele przedmiotów używanych rzekomo w celach magicznych (ropuchy, włosy, igły)”

1681, Tuluza

„W opętanie popadają Marie Ciauzette i cztery inne nowicjuszki. Wszystkie zostają wyegzorcyzmowane. Śledztwo wszczęte z polecenia miejscowego parlamentu wykazuje, że wszystkie były symulantkami; zakonnice oskarżają prawników o odszczepieństwo od wiary Chrystusowej, ateizm i libertynizm.”

Rytuał egzorcyzmów

Opętania i egzorcyzmy. W przypadku opętania, wiadomym jest, że należy zastosować egzorcyzm, mający na celu wypędzenie nieczystych mocy z ciała ofiary. Jest to wielowyznaniowy rytuał oczyszczenia (obecny w wielu religiach, różnych epok). W L’Histoire des diables de Loudun (1716) można znaleźć stwierdzenie, że każdy egzorcysta podczas egzorcyzmu doświadcza wpływu demonów poprzez mniejsze lub większe męki jakie mu zadają. Rzadko zdarza się przepędzić demona nie będąc przy tym przez niego atakowanym.

Pierwsze wzmianki o egzorcyzmie (tak jaki i o opętaniu) można spotkać w Nowym Testamencie („w imię moje wypędzam demony”). Kościół od setek lat posiada księży egzorcystów. Zostało to wprowadzone bardzo wcześnie. a sława jaką owiany był ten oddział kościoła pozwoliła odegrać mu znaczną rolę w krzewnieniu wiary. W tym miejscu warto zacytować słowa świętego Justyna męczennika (II w.): „Liczni spośród naszych mężów chrześcijańskich wyegzorcyzmowali w imię Jezusa Chrystusa wielu opętanych przez złe duchy na całym świecie, a także i w mieście Rzymie! (…) Uleczyli ich i leczą nadal, czyniąc diabły, które powodują opętanie, bezbronnymi, i wyganiając je z ludzi, których w żaden sposób nie mogli uzdrowić ani inni egzorcyści, ani ci, którzy stosują leki i zaklęcia.”

Słowa te pozwalają przypuszczać, że od początku historii egzorcyzmów, niewiele się one zmieniły. Zawsze podstawą egzorcyzmu było, jest i będzie imię Boga oraz modlitwa. Dowodem na to są bez wątpienia słowa Orygenesa (II w.) podkreślającego moc liter składających się na imię Jezus: „Widziano nieomylnie, jak imię to wypędzało miriady złych duchów z dusz i ciał ludzkich, tak wielka jest bowiem moc, jaką wywiera ono na tych, z których owe demony uszły.” Co ważne, moc tych egzorcyzmów działała również na zwierzęta.

Leave a Comment

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *